English Matters nr 61

English Matters nr 61

Witajcie kochani! Przychodzę dziś z kolejną pogadanką o English Matters! Za każdym razem ten magazyn mnie zaskakuje, oczywiście w tym pozytywnym sensie. Czy teraz będzie tak samo? Zapraszam do całego postu. 

Numer obfituje w wiele ciekawych artykułów. Zaczynając od początku, poznamy bliżej Toma Hiddlestona i dzieciństwo oraz jego początki kariery, w tym rolę Lokiego w filmie Thor, która zapewniła mu sukces. Przez wywiad z Catherine Reef, dowiemy się więcej o siostrach Bronte i ich dziełach. Osobiście znam jedynie Dziwne losy Jane Eyre Charlotte, ale z pewnością kiedyś zapoznam się z innymi dziełami tych sióstr.

Artykuł o Jojo Moyes w zasadzie też mnie nie zanudził, choć nie uważam się za fankę twórczości tej pani. Zanim się pojawiłeś zaczęłam kilka miesięcy temu i nadal nie skończyłam; zbyt bardzo się rozczarowałam, by teraz chociażby skończyć tę powieść. 

Shopping Spree spodobał mi się najbardziej ze wszystkich artykułów. Często, gdy jestem za granicą na zakupach, nieco obawiam się spytać o cokolwiek sprzedawczynie, gdyż boję się, że powiem coś źle, lub ktoś mnie nie zrozumie. Zawarte tu pomocne rozmówki naprawdę przydadzą mi się i z pewnością z nich skorzystam przy najbliższej okazji.

Tematem przewodnim tego numeru są triki, dzięki którym łatwo opanujemy gramatykę języka angielskiego! I rzeczywiście, są one proste dzięki czemu nie pogubimy się już, jakiego czasu użyć, jaka forma jest poprawna etc. Ostatnim artykułem, o którym chciałabym wspomnieć jest Oxford and Cambridge - a Tale of Two Cities. Zawsze byłam ciekawa jednych z najbardziej popularnych uniwersytetów. Często obijają mi się o uszy, a jednak nie wiem o nich nic specjalnego. Jest co nieco o założycielach, nauce, różnicach i ciekawostkach.

Podsumowując jestem bardzo zadowolona z przeczytania tego numeru. Okazał się ciekawy i znalazłam sporo artykułów, które przypadły mi do gustu.  

Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Colorful Media