Tytuł: Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć. Magiczne miejsca i postacie.
Autor: Opracowanie zbiorowe
Liczba stron: 80
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Rok wydania: 2016
Opis:
Odkryj świat filmu „Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć” w przepięknie ilustrowanej czarno-białej galerii scen i postaci oraz projektów użytych w filmowej produkcji. W środku znajdziesz tętniące życiem ulice i budynki Nowego Jorku z 1926 roku, mieszkanie Tiny i Quennie oraz zagadki MACUSy. Pokoloruj wszystko tak, jak zechcesz - nawet to, co Newt ma w walizce! Na stronach kolorowanki spotkasz także liczne rekwizyty i artefakty, w tym różdżki, znaki i symbole, a może nawet któreś z fantastycznych zwierząt…
Witajcie! Zapraszam dziś na recenzjo-pogadankę na temat pewnej kolorowanki, z opisu możecie już wiedzieć o jaką chodzi! Przyznać się, kto już był w kinie na Fantastycznych zwierzętach... ? Ja nie byłam, ale jakoś w ostatnim czasie nie miałam ochoty ani czasu na wyjście do kina, czy gdziekolwiek. Aby zrekompensować sobie brak tego filmu, postanowiłam wziąć się za to, co lubię. Kolorowanki towarzyszą mi nie od dziś, choć nie korzystam z nich tak regularnie, jedynie od czasu do czasu, w ramach rozluźnienia.
Kolorowanka wydana przez HarperCollins jest wzorowana na filmie, po wewnętrznej stronie okładki widnieją kadry z filmu, które mogą nam zasygnalizować jak wyglądają poszczególni bohaterowie tej produkcji.
Ilustracje w środku są bardzo ciekawe, w niektórych przypadkach jest nawet możliwość łączenia kropek, przez co kolorowanie nie jest wcale takie nudne! Podoba mi się to, iż nie występują tu tylko sceny z udziałem postaci, gdyż sporo kartek jest poświęconych na różne interesujące wzorki, które są nieco bardziej wymagające.
Jak możecie zauważyć na załączonym zdjęciu, zaczęłam już kolorować pewnien obrazek. Papier jest raczej normalny, jak to mają w zwyczaju tego typu kolorowanki. Kredkami gładko się koloruje i nie mam się do czego przyczepić. To idealny sposób na rozluźnienie i mogę Wam jedynie polecić tę pozycję! A fakt, iż głównym tematem są ilustracje z filmu, sprawia jedynie, iż ta kolorowanka wyróżnia się na tle innych. Na zimowe wieczory takie zajęcie umila czas, uwierzcie!
Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu HarperCollins
Ostatnio uwielbiam kolorowac, chętnie skusiła bym się na tą, bo ostatnio same kwiaty kolorowałam :)
OdpowiedzUsuńFilm oglądałam i był moim zdaniem świetny. Kolrowankę kupię, jeżeli będzie na jakiejś przecenie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Johamna z booksinshadow.blogspot.com
Jak tylko dorwałam kolorowankę Fantastycznych zwierząt w sklepie, nie wypuściłam jej z rąk, dopóki za nią nie zapłaciłam i nie schowałam w swojej torebce :) Uwielbiam kolorowanki, chociaż tak jak wspomniałaś, przyjemniej jest tworzyć coś własnego.
OdpowiedzUsuńZapraszam na www.the-books-in-the-rye.blogspot.com, gdzie znajdziesz recenzję innych publikacji dotyczących Fantastycznych zwierząt :)
Skusiłabym się na tą kolorowankę, chociaż filmu jeszcze nie widziałam, ale na pewno to nadrobię. Lubię malować, te kolorowanki "dla dorosłych" świetnie rozluźniają albo pozwalają zabić nudę na wykładach ;) Może kiedyś uda mi się ją kupić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, gdzie pojawiła się recenzja książki "Co wie noc".
BOOK MOORNING
Świetny umilacz czasu, daje się odstresować i przenieść w zupełnie inny świat :) Kolorowanie po tylu latach przerwy to wspaniałe uczucie :)
OdpowiedzUsuńJustyna z livingbooksx.blogspot.com