środa, 8 maja 2019

#55 Szklany Las



Tytuł: Szklany las
Autor: Cynthia Swanson
Liczba stron: 448
Wydawnictwo: Kobiece
Rok wydania: 2019





Opis:
Wisconsin, lata 60. Angie Glass ma dwadzieścia jeden lat i wiedzie szczęśliwe, spokojne życie z kochającym mężem Paulem i malutkim synkiem. Jeden telefon zmienia jej życie na zawsze. Siedemnastoletnia bratanica Paula przekazuje im tragiczne wieści.
Jej ojciec Henry został znaleziony martwy pod domem, a matka Silja zniknęła bez śladu. Angie i Paul rzucają wszystko i przybywają do małego miasteczka w stanie Nowy Jork, aby zaopiekować się dziewczyną. Wprowadzają się do pięknego i nowoczesnego domu Henry’ego na skraju lasu. Nastoletnia Ruby Glass zachowuje się dziwnie i nie potrafi zaakceptować młodej ciotki, która chce ją wesprzeć w trudnych chwilach. Angie czuje, że rodzina Glassów skrywa mroczne tajemnice. Wkrótce przekona się, jak niewiele wiedziała nie tylko o nich, ale również o mężczyźnie, którego poślubiła. 
Źródło: wydawnictwokobiece.pl
Rodzinne tajemnice mogą bardzo utrudniać życie, sięgać głęboko i zakorzeniać się pośród domowników, wnikać w ściany domu, dawać o sobie znać w najmniej oczekiwanym momencie, tak jak w przypadku Szklanego lasu. Główną bohaterką jest Angie, tak by się mogło wydawać, aczkolwiek nie jest to prawda. 

Książka została poświęcona zarówno Angie, Ruby oraz wspomnieniom Siliji, dzięki czemu możemy oceniać poczynania bohaterów z różnych perspektyw. Doceniam fakt, iż w książce można śledzić to, co dzieje się obecnie, oraz poznać przeszłość pozostałych postaci, co ma znaczący wpływ na aktualne zdarzenia. 

Nie jest to powieść, która będzie budzić grozę, nie jest to także pozycja, która będzie mieć ultraszybką akcję. Jest to coś powolnego, aczkolwiek nie nudnego. Czytelnik stopniowo i powoli poznaje ciemną stronę postaci, może również sam ocenić ich działania. Momentami brakowało mi jakiegokolwiek napięcia, czegoś, co wbije mnie w fotel. Nie doczekałam się, być może jestem przyzwyczajona do nieco mroczniejszych powieści. 


Nie powiedziałabym, iż jest to thriller w całej swojej okazałości, połączyłabym to z powieścią obyczajową, właśnie za brak napięcia. Bohaterowie nieco mnie irytowali, zostali przedstawieni dosyć płasko i nijako, a młoda Angie wydała mi się niezwykle naiwna, jej metamorfoza okazała się daremna, gdyż nie zauważyłam u niej większej determinacji niż na początku książki. 

Największym minusem powieści jest zdecydowanie tłumaczenie, momentami nie mogłam się skupić na książce, czułam się jakbym czytała książkę dla małych dzieci. Nie wierzę, że to wina autorki, gdyż wiele fragmentów możnaby po prostu przedstawić płynniej i lżej. 

Nie uważam, iż jest to słaba książka, gdyż czytałam ją chętnie, szczególnie wspomnienia Siliji, w moim mniemaniu najlepsza część tej powieści. Zakończenie też nie było oczywiste, co prawda nie doznałam szoku, ale nieco mnie zaskoczyło. Więc jeśli oczekujecie czegoś lekkiego, to zachęcam, aczkolwiek nie szykujcie się, iż będzie to najlepsza powieść przez was przeczytana. To powieść z gatunku tych lekkich na raz. 

Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Kobiece


11 komentarzy:

  1. Bardzo podobała mi się wcześniejsza powieść tej autorki, więc na pewno dam szansę i tej historii :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mimo braku twoich zachwytów jestem ciekawa tej pozycji 😉

    Pozdrawiam
    https://subjektiv-buch.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie! Będziesz miała porównanie. :) Pozdrawiam

      Usuń
  3. a ja właśnie za ten brak napięcia dałam 7/10 :)
    OBSERWUJĘ.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, gusta bywają różne, właśnie to lubię w ludziach. :) Pozdrawiam

      Usuń
  4. mam ją w kolejce, chyba muszę szybko po nią sięgnąć, bo są tak różne opinie, że aż muszę się sama przekonać... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie najlepsza opcja, ocenić samemu. :) Pozdrawiam

      Usuń
  5. Myślę, że by mi się spodobała, więc kto wie, może nie długo po nią i ja sięgnę :)


    Buziaki,
    coraciemnosci.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Możliwe, że polubiłabym tę ksiązkę :)

    OdpowiedzUsuń