Hej Miśki! Dziś przychodzę z króciutkim postem dotyczącym LBA. Nie chciałam łączyć tego postu z recenzjami etc, więc jest jako taki. :)
Chciałam bardzo podziękować za nominację Na półce i w sercu
1. Którą książkę zabrałabyś ze sobą na bezludną wyspę?
Myślę, że byłby to "Szklany Tron" lub "Czas żniw".
2. Który bohater jest Twoją największą miłością?
Trudny wybór! Na pewno to któryś z bohaterów książek o Nocnych Łowcach Cassie Clare. Nie potrafię wybrać jednego.
3. Miałaś już styczność z hejtem?
Na szczęście nie i mam nadzieję, że się z nim szybko nie spotkam. :)
4. Jak myślisz, działalność na blogu coś w Tobie zmieniła?
Hmm, myślę, że stałam się bardziej odpowiedzialna? W końcu blog, to coś, o co trzeba dbać.
5. Co najbardziej denerwuje Cię w książkach?
Denerwuje mnie to, że się w ogóle kończą. Każdy ma przynajmniej jedną książkę, w której nie mógł przeżyć zakończenia, prawda?
6. Przeszkadza Ci, gdy powieść jest schematyczna?
Na obecnym rynku, trudno być oryginalnym i stworzyć coś nowego. Schematy nie przeszkadzają mi AŻ tak bardzo, aczkolwiek wolę książki, które mnie w jakiś sposób zaskakują.
7. Jaka jest Twoja ulubiona szkolna lektura?
Pierwsza myśl to "Tajemniczy ogród" , a druga to "Ania z Zielonego Wzgórza".
8. Masz swoją listę 'must read' ?
Oczywiście! Jest ona tak długa, że nie wiem, czy kiedykolwiek zdołam przeczytać wszystkie pozycje z tej listy. :)
9. Jakie są Twoje hobby, poza czytaniem?
Rysowanie i malowanie, robótki ręczne, i oczywiście oglądanie seriali, to moje nowe hobby. :D Myślę, że jedzenie też tu idealnie pasuje!
10. Co zmieniłabyś w sobie, gdybyś mogła?
Byłabym mniej ciekawska (podobno to pierwszy stopień do piekła). :D
To na tyle, przez te pytania mogliście trochę bardziej mnie poznać. :) Gdybyście to Wy odpowiadali na te pytania, jakie byłyby Wasze odpowiedzi? Zapraszam do komentowania! :)
Ciekawy post.W większości pytań pewnie miałabym podobne odpowiedzi do ciebie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
http://olalive-blog.blogspot.com/
Również pozdrawiam! ♥
UsuńA ja właśnie schematów nienawidzę, ale wiem, że obecnie ciężko jest wymyślić coś zupełnie nowego, niepowtarzalnego. Ooo ... ja również lubię robótki ręczne :D
OdpowiedzUsuńBuziaki, Lunatyczka
Ja za schematami nie przepadam, ale czasami trudno ich nie spotkać :(
UsuńPjona w takim razie! Buziaki ♥
Tajemniczy ogród i Ania to też moje ulubione lektury z podstawówki;)
OdpowiedzUsuńJeszcze dobrze wspominam Sierotkę Marysię. :) Takie lektury zapamiętuje się na całe życie. :)
UsuńW moim uznaniu powieść może opierać się na schematach, bo rzeczywiście trudno, patrząc na obecny rynek, stworzyć coś nowego. Jednakże nie przecierpię, gdy książka mimo wszystko jest do bólu przewidywalna - opierać się na schemacie, nie znaczy zżynać od deski do deski inne powieści, ale stworzyć coś swojego, interesującego i zaskakującego :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Choć czasami ludzie mylą inspirację z zżynaniem od deski do deski :)
UsuńJa bym na bezludną wyspę zabrała... "Igrzyska śmierci" lub "Black Ice" :D
OdpowiedzUsuńkochaneksiazki.blogspot.com
Też uwielbiam te książki :D
UsuńJa na bezludna wyspę zabrałabym "Drogę królów" Sandersona, albo jakąś inną cegłę, bo w razie czego mogłaby służyć za broń ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
houseofreaders.blogspot.com
Świetny pomysł! Z cegiełek wybrałabym pewnie "Pani Noc" Clare, lub "Starcie Królów" Martina :D
UsuńRównież pozdrawiam! :))
To może być dziwne, ale powiem Ci, że nie mam książki, której zakończenia bym nie zaakceptowała. Zawsze mam jakieś koncepty nim się zakończy, ale gdy to już się stało, akceptuje je nawet, jeśli mi się nie podoba ;p
OdpowiedzUsuńdrewniany-most.blogspot.com
W pewnym sensie Ci zazdroszczę, bo ja czasami mam ogromny problem z zaakceptowaniem zakończenia książki :D
UsuńHejt!!!
OdpowiedzUsuńProszę masz już pierwszą styczność z hejtingiem :D
A tak na poważnie to wspaniały blog na pewno zostanę tu na dłużej ;)
Ja na pewno zakończenia piątej fali bym nie zniosła, ale niestety jeszcze jej nie ma :(
Pozdrawiam!
https://fanofbooks7.blogspot.com
Hah dzięki za hejt! (musi być ten pierwszy raz) :D Dziękuję bardzo, zapraszam serdecznie, czy to w dzień, czy w nocy ^-^
UsuńPiątej fali jeszcze nie czytałam, aczkolwiek oglądałam (tak, tak najpierw powinnam przeczytać książkę, ale niestety tak wyszło ;P )
Również pozdrawiam! :*
Podziwiam za robótki ręczne! Ja nie miałabym do tego kompletnie cierpliwości, zbyt szybko się irytuję, kiedy coś mi nie wychodzi, a tego rodzaju talentu nie posiadam, ani trochę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, bookworm :>
Ja też nie jestem osobą zbytnio cierpliwą, ale inaczej jest z robótkami. :) W pewien sposób mnie to odstresowuje :) To trochę jak z tymi popularnymi kolorowankami dla dorosłych, ale nie jestem co do nich przekonana :)
UsuńPozdrawiam! ♥
Moja lista "Must read" jest ogromna i też nie wiem czy starczy mi życia, żeby to wszystko przeczytać :D Mam nadzieję, że się uda!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) SKRYTA KSIĄŻKA
Też mam taką nadzieję! Książek cały czas napływa, a my niestety nie jesteśmy nieśmiertelni, by przeczytać te wszystkie pozycje. Ale warto wierzyć, że przeczyta się choć część tego, co ma się w planach :D
UsuńPozdrawiam również! ^-^