Nowa nazwa, nowy wygląd - o co chodzi?

Witajcie w tym niespodziewanym poście! Niektórzy może zastanawiają się, dlaczego po pewnym czasie zmieniłam nazwę, jak i wygląd bloga.

Była to decyzja w pełni zamierzona, właściwie od pewnego czasu zastanawiałam się nad nazwą, która całkowicie odzwierciedlałaby mnie i jednocześnie nie byłaby zbyt pospolita. To samo tyczy się wyglądu. Na początku odpowiadał mi cukierkowy image, natomiast nadal miałam jakieś "ale". Teraz wszystko jest takie, jakie chciałam i mam nadzieję, że ta zmiana Wam się podoba. 

Zdedydowanie przepadam za minimalizmem, dlatego teraz mogę śmiało powiedzieć, że blog przechodzi na inny "poziom". Co do innych kwestii, nie martwcie się, WSZYSTKO pozostaje bez zmian. Nie chcę tu dodatkowych komplikacji, dlatego mam nadzieję, że mimo pewnej zmiany, nadal będziecie ze mną. To nadal recenzentka z natalie-and-books! Dlatego nie przedłużając; witajcie na nowo-starym blogu!