Tytuł: Zakon Mimów
Autor: Samantha Shannon
Liczba stron: 544
Cykl: Czas Żniw; tom II
Wydawnictwo: SQN
Rok wydania: 2015
Opis:
Paige Mahoney uciekła z brutalnej kolonii karnej Szeol I, ale jeśli myślała, że to koniec jej problemów, to bardzo się pomyliła. Od teraz jest bowiem najbardziej poszukiwaną osobą w Londynie. Kiedy Sajon zwraca swoje wszystkowidzące oko w stronę Paige, mim-lordowie i mim-królowe gangów miasta zostają zaproszeni na bardzo rzadkie wydarzenie. Jaxon Hall i jego Siedem Pieczęci są gotowi na pojawienie się w samym centrum uwagi. W społeczności jasnowidzów pojawia się jednocześnie coraz więcej gorzkich oskarżeń, a za każdym rogiem czają się mroczne sekrety. Z cieni wypełzają Refaici...
Źródło: Lubimyczytac.pl
Uwielbiam dystopiczne i wymagające powieści, a Czas Żniw idealnie wpasował się w kanon takich książek. Jeśli nie czytaliście I tomu lub mojej recenzji zapraszam Was najpierw TU
O ile pierwszy tom był ogólnym wstępem do tego dystopicznego cyklu, tak kontynuacja rozwinęła się i to bardzo pozytywnie. Nadal pojawiają się nieznane nazwy, jednak tak jak w Czasie Żniw na czytelników czekają słowniczek oraz mapa, a nawet podziały jasnowidzenia z krótkimi objaśnieniami. Uwielbiam jak takie rzeczy można znaleźć w książkach, wtedy mam wrażenie, że lepiej poznaję świat wykreowany.
Myślę, że autorka napisała tę powieść na dobrym poziomie, choć nie odczułam, by zawyżyła sobie poprzeczkę, jeśli chodzi o warsztat pisarski. Jednak nie mogę się do niego doczepić, bo nadal jestem usatysfakcjonowana. Styl pisania nieco inny, może dla niektórych zbyt ciężki. Ale nawet dla trochę wymagających będzie w sam raz.

W kontynuacji tempo pozostaje bez zmian, autorka zaskakuje nieoczekiwanymi zwrotami akcji, kreacja bohaterów zadowala. Nie zmieniło się też to, że Paige jest jedną z głównych bohaterek, które się po prostu lubi. Często jest tak, że damska część irytuje swoją głupotą, przewidywalnością, a jednak Paige ma w sobie to coś. Choć nadal moim ulubionym bohaterem pozostaje Naczelnik.
Cieszę się, że Shannon nie przerobiła z tego cyklu dystopijnego romansu, jak niestety często się dzieje i czytałam już sporo takich tytułów. Niektórzy obwiniają ją, że zniszczyła, bądź nawet nie rozwinęła wątku romantycznego. Jednak sądzę, że właśnie to jest atutem tej powieści. Niewymuszona subtelność, gra emocji, a jednak bez zbędnych wątków typowo romantycznych. Takie powieści bardzo cenię i z chęcią czytam.
Pomimo że zakochałam się w tym cyklu od pierwszych stron, nie mogę go czytać szybko, właśnie przez styl pisania autorki. To jedne z tytułów, które czyta się wolniej i delektuje się każdym zdaniem, chłonąc je jak gąbka wodę.
Zakon Mimów jest napisany na tym samym poziomie co Czas Żniw i fani tej serii nie powinni się rozczarować. Autorka wciąż zaskakuje, wplata dużo wątków, które nie są przewidywalne, a jedynie zaciekawiają czytelnika, przez co chce się więcej i więcej. Zakończenie również jest niczego sobie i już nie mogę się doczekać, kiedy sięgnę po tom III. Zapowiada się mnóstwo akcji!
Ten cykl jeszcze przede mną. Uwielbiam powieści, którymi człowiek chce się delektować. Piękny język, który wypełnia czytelnika i historia, która pochłania :)
OdpowiedzUsuńSkoro przed Tobą, mam nadzieję, że szybko po niego sięgniesz i sama się przekonasz. ;-)
UsuńJest tyle zachwytów nad tą serią, a ja wciąż boje się po nią sięgnąć. Przeczytałabym ebooka, ale jeśli mi się spodoba będę żałować wtedy, że nie kupiłam książki. I żyj tu z takim dylematem.
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Fantastic books
Zawsze jest pewne ryzyko, w końcu gusta są różne. ;-)
UsuńNie wiem czy to książka dla mnie, ale zauważyłam ,że wiele osób bardzo wysoko ocenia tę serie. Z Twojej wypowiedzi wyłania się intrygująca historia. Bardzo przyjemnie czytało się Twoją recenzje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję. ;-)
UsuńMoże to płytkie ale zawsze patrzę na okładkę , ani ten tom ani poprzedni mnie nie zachwyciły ... ale czytając Twoja recenzje chyba sie jednak skuszę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Też zwracam uwagę na okładki, ale tragicznie przynajmniej nie są, widywałam gorsze. ;-) Pozdrawiam
UsuńJa jestem chyba jedyną osobą, która się nie zajarała na Czas żniw... ale kupiłam sobie niedawno Zakon mimów by sprawdzić, czy to serio do mnie nie trafia czy po prostu czytałam to w złym miejscu i w złym czasie
OdpowiedzUsuńMasz piękne paznokcie :D
Pozdrawiam
To Read Or Not To Read
O tak, opinii jest dużo i nie wszystkie są pozytywne, tak to już jest; coś się komuś podoba, innemu już nie. Ale widać, że się nie poddałaś! Dziękuję i pozdrawiam!
UsuńCzytałam pierwszy tom i jakoś specjalnie mnie nie porwał. Pewnie kiedyś sięgnę po kontynuację, ale nie czuję, że muszę jak najszybciej. ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam takie pozycje na swoim koncie. ;-)
UsuńMam w domu pierwszą część ale jeszcze nie miałam okazji przeczytać ale skoro drugą część oceniłaś tak wysoko to muszę jak najszybciej tą przeczytać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agaa + obserwuje
http://ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com/
Mam nadzieję, że przypadnie Ci do gustu. Pozdrawiam! ;-)
UsuńJa też w tyle. Mam dwie części na półce i zamierzam się za nie wziąć w tym roku :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
UsuńNa pewno przeczytam, ponieważ zakupiłam niedawno pierwszy i drugi tom. Chcę sprawdzić o co tyle szumu :D
OdpowiedzUsuńMiłej lektury!
UsuńRaz miałam pierwszy tom w ręce i już się za niego zabierałam, ale coś mnie odciągnęło. Muszę koniecznie zapolować na "Czas żniw" jeszcze raz ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Myślę, że warto zapolować, może i Ciebie oczaruje. ;-) Pozdrawiam!
UsuńJa też bardzo lubię dystopijne książki, dlatego zastanawiam się teraz, czemu jeszcze jej nie przeczytałam :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś znajdziesz chwilę na ten cykl, czego życzę!
UsuńMuszę w końcu zabrać się za pierwszą część tej serii, mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie i również trafię do grona jej fanów :)
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję. :)
UsuńCzytałam i jestem w trakcie polowania na kontynuację. Osobiście uważam, że wielu jej poprzedników nie potrafiłoby tak sprawnie stworzyć równie skomplikowanego świata jasnowidzów, dlatego też jestem pod ogromnym wrażeniem :D Ale masz rację, nie czyta się go szybko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♥
Bądź tu teraz
Całkowicie się zgadzam! Pozdrawiam!
UsuńJeszcze nie czytałam pierwszej części, więc nie mogę się wypowiedzieć na temat tych książek, ale myśle, że wkrótce się to zmieni bowiem chce się z nimi zapoznać. Ale jak nakazuje numeracja zacznę oczywiście od części pierwszej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie~ Nataliaaa
http://happy1forever.blogspot.com/
Zachęcam. ;-)
UsuńBędę mieć na uwadze! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie. ♥
nie-oceniam-po-okladkach.blogspot.com
Cieszę się. ;-)
UsuńNie znam jeszcze tej serii, a wiem, że jest na nią pewnego rodzaju szał. Póki co jednak mnie do niej nie ciągnie, ale kto wie... :)
OdpowiedzUsuńPS. dołączyłam do grona obserwatorów! :)
PS2. zapraszam również do mnie: aga-zaczytana.blogspot.com
Nie ma co się zmuszać. ;-)
Usuń