piątek, 31 marca 2017

#2 Przeczytane w marcu - 2017


Jakże dawno nie wstawiałam nic z wyjątkiem recenzji książek, aż wstyd! Prawda jest taka, że w ostatnim czasie właśnie to najbardziej sprawiało mi przyjemność. Tagi, book haule itp. to nie moja bajka, jedynie czasami coś mnie zainteresuje na tyle, by napisać o tym post na blogu. Ale żeby nie było tu monotonnie zapraszam na króciutkie podsumowanie marca oraz plany na kwiecień!

W marcu udało mi się przeczytać 6 książek, a właściwie 6 i pół, ale już nie będę w to wnikać. Jak na mnie, wydaje mi się, iż to całkiem przyzwoity wynik, bo zazwyczaj czytuję do maksymalnie 4 pozycji. Dwie książki ze stosiku to egzemplarze recenzenckie, zaś pozostałe pochodzą z mojej biblioteczki. 

A oto pozycje, które przeczytałam:
Akuszer Bogów (9/10)
Bez szans (9/10)
Księżniczka z lodu (7/10)
Kaznodzieja (8/10)
Strażnicy światła (6/10)
- Dwór Mgieł i Furii (recenzja wkrótce) 


Jeśli miałabym wybrać najlepszą i najgorszą pozycję, byłyby to kolejno: Dwór Mgieł i Furii oraz Strażnicy światła. Recenzji pierwszej wymienionej pozycji nie ma jeszcze na blogu, ale powinna pojawić się w następnym tygodniu, zdradzę Wam, że przydzieliłam już jej ocenę 10/10, ale dlaczego tak postanowiłam, dowiecie się już niedługo, wyczekujcie recenzji! Zaś jeśli chodzi o Strażników światła, odsyłam Was do ostatniego postu, w którym właśnie pisałam o tej powieści. W skrócie mogę napisać, że nie jest to, czego do końca się spodziewałam, ale pozycja jak najbardziej ma w sobie to "coś". To jedynie kwestia gustu, a wiadomo każdy ma inny. 

Nieco ubolewam nad tym, że nie wstawiam już żadnych postów dotyczących seriali, a w ostatnim czasie kilka zaczęłam jak i skończyłam. Zakończyłam 1 sezon Orange is the new black, a także Victorię, która miała zaledwie jeden sezon, ale jaki ekscytujący! Niedawno rozpoczęłam 4 sezon The 100, 4 sezon Wikingów, a także zabieram się małymi kroczkami za Clique. Na Netflixie jest już dostępny wyczekiwany przeze mnie 13 Reasons Why, jednak z racji tego, że Netflixa nie mam, jestem zmuszona poczekać, aż odcinki pojawią się gdzieś na Internecie...

Jeśli chodzi o plany książkowe na kwiecień, mam zamiar skończyć Córeczkę, a zacząć cykl Krucze pierścienie. Jako, że w kwietniu piszę egzaminy, wątpię, żebym zdążyła przeczytać sporo książek... 


A jak minął Wam marzec? Pod względem statystyk i wrażeń z przeczytanych pozycji, czy obejrzanych produkcji, będziecie wspominać go dobrze, a może wręcz przeciwnie? Jestem ciekawa, jakie perełki poznaliście w minionym miesiącu, może to jakiś utwór, zespół? Plany na kwiecień są, a może jesteście spontaniczni? Zachęcam do komentowania, może coś ciekawego odkryję i dla siebie! 








25 komentarzy:

  1. Ja jestem zadowolona z moich wyników marcowych. Szczególnie, że jestem tuż przed egzaminem (egzaminami), które już za miesiąc! Tak, matura jest blisko. A Ty, jak rozumiem, piszesz egzamin gimnazjalny? :) Nawiasem mówiąc, gratuluję pięknego czytelniczego wyniku. <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam żadnej z książek, które przeczytałaś, aczkolwiek z twórczością Mii Sheridan mam zamiar się kiedyś zapoznać :) Ja swój marzec kończę pozytywnie, o czym można przeczytać na moim blogu: http://tworze-czytam-fotografuje.blogspot.com/
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam żadnej z książek, które przeczytałaś. Jednak tytuł "Księżniczka z lodu" mnie ciekawi.
    Pozdrawiam
    Biblioteka Tajemnic

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi dane było przeczytać "Diunę" Herberta i... uwielbiam. Po prostu. 4 sezon "Wikingów" był w moim odczuciu najsłabszy ;/ Przynudzał po prostu... i miałam z nim kilka innych problemów, ale o tym za jakiś czas (25 czerwca XD) pojawi się u mnie pełny post.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm, muszę się zgodzić, co do Wikingów. Ale zostało mi jeszcze parę odc, więc może nieco zmienię zdanie, kto wie. :)

      Usuń
  5. Czekam na Twoją recenzję "Dworu mgieł i furii", ja również oceniłam ją 10/10 😉 Mnie marzec upłynął słabo pod względem czytelniczym głównie przez szkołę, ale teraz jest kwiecień i mam nadzieję, że uda mi się nadrobić wszystkie zaległości 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki! A recenzja powinna się pojawić niedługo, mam nadzieję, że bez opóźnień. :D

      Usuń
  6. Wikingowie to świetny serial! Sama nie mogę doczekać się kontynuacji. Ostatnio nawet zakupiłam Mitologię Nordycką Gaimana, ponieważ świat skandynawskich bogów strasznie mnie wciągnął :)
    Pozdrawiam,
    www.favouread.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też! Z tego względu mam ochotę na Dziecko Odyna, może podobne klimaty będą. :) Pozdrawiam!

      Usuń
  7. Moja ulubiona seria!111!!
    Czytałaś również poezję mojego autorstwa :)))
    Pozdrawiam cieplutko
    buziaczki
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja to tam się nie orientuje... ale dobrze gada, polać jej!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja właśnie będę czytać 13 powodów, żeby móc serial oglądnąć <3 <3

    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo chciałabym przeczytać Bez szans, bo czytałam Bez słów Mii Sheridan i dobrze wspominam. A Twoja wysoka ocena tym bardziej zachęca.
    Życzę zaczytanego kwietnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez szans jednak bardziej wpadło w mój gust, choć również Bez słów ma coś w sobie. :) Mam nadzieję, że będziesz miała okazję także przeczytać BS. Dziękuję i wzajemnie!

      Usuń
  11. Same wspaniałe pozycje z mojej listy must read widzę w Twoich przeczytanych i nie ukrywam zazdroszczę! Bo sama z niecierpliwością czekam, aż będę mogła zrobić kolejne zamówienie :P
    Statystycznie to nie będę się chwalić, a serialowo u mnie również posucha straszna.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też czekam na możliwość zrobienia kolejnego zamówienia. :D Książek nigdy dosyć. Pozdrawiam!

      Usuń
  12. hopefully with this information gives inspiration to us in developing a wide range of research to improve health

    salep panu di apotik
    obat kencing nanah di apotik
    salep bekas koreng menghitam

    OdpowiedzUsuń