piątek, 3 maja 2019

#3 Przeczytane w kwietniu - 2019



Kwiecień był dla mnie zaskakującym miesiącem. Spodziewałam się, iż zdołam przeczytać może z dwa, trzy tytuły, a rzeczywistość okazała się zgoła inna. Udało mi się przeczytać aż 7 książek, z czego jestem zadowolona, choć nie lubię wyścigu szczurów i czytać byleby czytać, aż stos będzie okazały. 

Ubiegły miesiąc zaczęłam od Läckberg, a skończyłam na Szklanym Lesie. Moje opinie dotyczące tych książek są różne, jedne tytuły mnie oczarowały, a niektóre nieco zawiodły, aczkolwiek żadna powieść nie jest zaszufladkowana w miejscu Nie warto tego czytać. 




1. Tajemniczy czarny kot N. Semeniuk (recenzja
2. Ekspozycja R.Mróz  (recenzja)
3. Szklany Las C.Swanson Recenzja pojawi się wkrótce.
4. Zgnilizna S.Pettersen Recenzja również pojawi się za jakiś czas.
5. Pogromca lwów C.Läckberg 
6/ Fabrykantka aniołków C.Läckberg 
7. Przewieszenie R.Mróz Recenzja pojawi się wkrótce.



W mojej ocenie najlepszą książką przeczytaną w kwietniu jest Pogromca lwów C.Läckberg, natomiast pozycją, która podobała mi się najmniej jest Szklany las C.Swanson.


A wam jak minął kwiecień? 




22 komentarze:

  1. Gratuluję wyniku :) Mi odziwo udało się przeczytać ponad 10 :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję :) u mnie w zeszłym miesiącu jedynie pięć książek :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny wynik :) Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja w tym miesiącu będę czytać Behawiorystę Mroza, to będzie moje pierwsze spotkanie z tym autorem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny stosik. MOżesz być z siebie dumna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, w tym miesiącu jestem zadowolona. :) Pozdrawiam

      Usuń
  6. Brawo, je teraz dopiero odnajduję więcej czasu na czytanie. Wcześniej po prostu ubolewałam nad rosnącymi stosami do czytania, po które sięgać nie miałam kiedy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie przełomowym miesiącem był właśnie kwiecień, wcześniej czytałam książkę miesiąc.

      Usuń
  7. też zaskakująco dobrze :) ale u mnie audiobooki zawsze podbijają wynik ;)
    Lacberg mam ciągle w planach, mam nadzieję, że uda się w tym roku ruszyć z serią...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam, moim zdaniem warto! Ja jakoś nie potrafię przekonać się do audiobooków, niestety.

      Usuń
  8. Dobry wynik, z książek przeczytanych przez Ciebie czytałam tylko ,,Fabrykantkę aniołków''.

    Kwiecień minął mi nie najgorzej. Pozdrawiam i życzę udanego maja.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  9. "Pogromca lwów" to chyba najlepsza, a już na pewno najbardziej przerażająca ludzką bezdusznością książka Lackberg.
    Mój kwiecień czytelniczo wypadł akurat blado, mam nadzieję, że w maju się poprawię :D

    Pozdrawiam ciepło,
    Paulina z naksiazki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Została mi Czarownica z tego cyklu, więc jeszcze się nie wypowiem, ale jak na razie rzeczywiście, zgadzam się! Powodzenia w maju:) Pozdrawiam!

      Usuń
  10. Tych książek Lackberg jeszcze nie przeczytałam, ale to uczynię. :D Jedne faktycznie są słabsze, inne się wyróżniają, a bohaterowie na plus. ;D

    Jools and her books

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę nadrobić Lackberg, stanęłam na "Syrence" już jakiś czas temu i nie umiem się zabrać za kolejne tomy. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jeszcze przyjdzie taki czas.:) Nie warto się spieszyć. Pozdrawiam!

      Usuń