Ale żeby nie było, to nie jest zwykły serial, będę się bronić rękoma i nogami, ale to jeden z seriali, który jest tak świetny, że aż słów brak! Ale żeby nie było, przybliżę Wam, o co tu w ogóle chodzi...
Kroniki Shannary to serial powstały w 2016, czyli to świeżak. Oparty na książkach Terry'ego Brooksa. Na razie jest jeden sezon (zakończony) liczący teoretycznie 11, ale praktycznie 10 odcinków. Od razu zapowiem, że będzie drugi sezon, z czego bardzo, ale to bardzo się cieszę!
Zarys fabuły:
Tysiące lat po upadku ludzkości, Cztery Krainy są zagrożone. Drzewo Ellcrys, zapewniające magię w krainie elfów oraz stanowiące barierę między światem demonów, umiera. Jedyną nadzieją jest młoda księżniczka Amberle Elessedil, która zostaje wybrana do misji odnalezienia nasionka Ellcrys i doprowadzenia go do odrodzenia. Nastolatka wraz ostatnim potomkiem z rodu Shannara - Wilem i złodziejką Eretrią wyrusza w niebezpieczną podróż.
Tak się zachwycam, ale teraz przedstawię wam parę argumentów, które-mam nadzieję- zachęcą Was do obejrzenia tego serialu!
- Serial nie rozwija się zbyt powoli, już w pierwszym odcinku możemy zauważyć, że nic nie stoi w miejscu, cały czas coś się dzieje.
- Łatwo się w tę produkcję "wciągnąć", nie jest ona męcząca ani nie ma zawiłych scen, gdzie nie wiedzielibyśmy kto jest kim i dlaczego dzieje się tak, a nie inaczej.
- Świetnie wykreowany świat, ma się poczucie jakby przebywało się tam, wśród postaci. Wszystko zostało tak przedstawione, że nie ma się odczucia tej "sztuczności".
- Wszystkie postacie, chodzi tu głównie o przedstawienie elfów i innych stworzeń, nie są "dziecięce" i nie ma się wrażenia, że ogląda się serial dla małych dzieci o wróżkach.
- Świetnie dobrani aktorzy (w tym Austin Butler!), którzy dobrze wcielają się w swoje role.
- Zakończenie, które przynajmniej mnie rozwaliło na kawałeczki i nadal nie wiem, co będzie się działo w kolejnym sezonie.
I jak, udało mi się Was choć troszeczkę przekonać? Serial ten można opisać jednym słowem "fantastyczny". Pokazuje, na czym polega poświęcenie, przyjaźń, oddanie, odwaga, ale nie głupota i jak szybko wrogowie mogą stać się naszymi sprzymierzeńcami (choć nigdy byśmy o tym nawet nie pomyśleli). Jedyne co mi się nie podobało, to niektóre wybory postaci, trochę mnie irytowały ich niezawsze trafne decyzje. Wybaczcie, że w tej krótkiej recenzjo-zachęcajce nie potrafię dostatecznie się wysłowić, ale nadal targają mną emocje dotyczące tego serialu, to coś nad czym nie mam kontroli, ale mam nadzieję, że mimo wszystko coś udało się zrozumieć.
Akurat zaraz mam oglądać Czas Honoru, ale już zapiszę sobie ten serial! Zdecydowanie mnie zachęciłaś! Dziękuję! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Cmentarz Zapomnianych Książek
Ojej, cieszę się bardzo! <3 <3 W takim razie szybko zaczynaj o oglądać ^^
UsuńPozdrawiam!:)
Zaczęłam oglądać ten serial zaraz po premierze i go uwielbiam <3 Muszę się w końcu zabrać za książki. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Geek of books&tvseries&films
O tak, też mam w planach przeczytanie książek, mam nadzieję, że będą świetnie napisane ^^
UsuńRownież pozdrawiam ^^
Od jutra zaczynam oglądać. :) https://kochaneksiazki.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo! ^^
UsuńZdecydowanie czuję się przekonana. Ostatnio próbowałam zacząć nowy serial Jessicę Jones, ale było słabe, oprócz tego Arrow też mi nie przypadł do gustu oraz próbowałam z Plotkarą i Pamiętnikami Wampirów, ale nie. Na razie jedyne seriale jakie oglądnęłam do końca to Czarodziejki i Teen Wolf, mam nadzieję, że ten będzie kolejnym do wymienienia :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
https://books-world-come-in.blogspot.com/
Swego czasu, kilka lat temu, oglądałam PW, ale teraz wątpię, żebym do nich powróciła, z tego co pamiętam skończyłam na 4 sezonie :D Arrow jest na mojej liście "Must watch", ale lista jest dość długa, więc nie wiem, kiedy się za to zabiorę. Teen Wolf to klasyk jeśli chodzi o seriale typowo fantastyczne :D Obejrzałam wszystkie 5 sezonów, ale myślę, że to powinien być ostatni, bo wątpię, by coś fajnego dali w 6 :<
UsuńRównież pozdrawiam! ^^
o kurcze, wydaje sie byc całkiem fajny, właśnie maiłam szukać jakiegos serialu, dzieki za pomysł :)
OdpowiedzUsuńkariaxv.blogspot.com
Nie ma za co, polecam ten serial całym serduszkiem <3
UsuńWłaśnie zaczynałam się rozglądać za jakimś nowym serialem do oglądania na wakacjach, teraz zdecydowanie wezmę Kroniki Shannary pod uwagę! Uwielbiam taką atmosferę, a niewiele jest dobrych, wciągających seriali w klimatach fantasy, więc na pewno dam mu szansę.
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
Zdaję sobie sprawę, że nie ma dużo fajnych seriali w klimatach fantasy, ten nazwałabym "must watch", po prostu. Zdecydowanie nie żałuję czasu, jaki spędziłam oglądając go. Także polecam gorąco! :D
UsuńKiedyś gdzieś zauważyłam ten serial, ale nie byłam przekonana, przede wszystkim chciałam obejrzeć coś popularnego, co poleca wiele osób i raczej się nie zawiodę. Myślę, że gdy nadrobię moje serialowe zaległości, to jednak obejrzę Kroniki, ponieważ widzę, że jednak warto :D
OdpowiedzUsuńI bardzo lubię takie fantastyczne klimaty ^^
Bądź tu teraz
Cieszę się, że zdołałam zachęcić tak wiele osób do tego serialu. :D Mam szczerą nadzieję, że Tobie również przypadnie do gustu, tak jak mi. ^^
Usuńaaa również go uwielbiam..<3
OdpowiedzUsuńzakupiłam nawet książki żeby wszystko dokładnie poznać,muszę jednak czekać do połowy lipca jak właściwa część "wyjdzie" w nowej okładce..
Dzięki,za to, że podsumowałaś to, za co go pokochałam, zawsze znajdą się przeciwnicy,ale moim sercem zawładnął..; dd
http://paulabookfreak.blogspot.com/
Też czekam na tę część, jak dobrze pójdzie, będę mieć tę książkę niedługo u siebie. :) Myślę, że przeciwnicy to głównie te osoby, które są bardziej obeznane w serialach, ja znawczynią nie jestem, może dlatego zawsze się ekscytuję, gdy trafię na coś fajnego. :D
Usuń