czwartek, 18 sierpnia 2016

#4 Obecność 2

Tytuł: Obecność 2
Oryginał: The Conjuring 2: The Enfield Poltergeist
Polska premiera: 17 czerwca 2016 
Czas trwania: 2 godz. 14 min.
Gatunek: horror


Lorraine i Ed Warren udają się do północnej części Londynu, aby pomóc samotnej matce wychowującej czwórkę dzieci, której dom jest nawiedzany przez złośliwe duchy. Czy aby na pewno wszystko jest takie, na jakie się wydaje? By pokonać Zło, dwójka demonologów będzie musiała odkryć, z czym tak naprawdę ma do czynienia.  Będzie to dla nich jedno z najbardziej przerażających śledztw.
Zacznę od tego, że ten post miał się pojawić dużo wcześniej, lecz nie miałam po prostu czasu, by go napisać, a  następnie opublikować. Mam nadzieję, że mi wybaczycie to, że ostatnio dodaję tak dużo recenzji filmów, bo tak właściwie miał być to typowo blog książkowy. Jednak jeśli nie wstawię tego teraz, zapewne później o tym zapomnę. Ale przejdźmy do postu... 

Na ten horror poszłam do kina z czystej ciekawości. Nie uważam się za znawczynię tego gatunku, lecz jeśli cokolwiek oglądam, najczęściej horror występuje w roli głównej. 

Ten film nie jest tak naprawdę straszny, a przynajmniej nie tak bardzo. Akcja rozwija się bardzo powoli, a północny Londyn w latach 80' został bardzo realnie przedstawiony,przenosząc nas do tych czasów. Nie wiem jak inni, ale ja odczułam ten klimat. 

Dwójkę parapsychologów znam nie od dziś, jestem zdania, że zostali oni interesująco zarysowani, pokazując ich lepsze i gorsze strony, jak i uchylając nieco swojego prywatnego życia, gdzie możemy poznać już całkiem dużą córkę. Choć nie odgrywa ona w filmie większej roli.
Jak to często w takiego typu horrorach bywa, kluczową rolę odgrywają przedmioty święte, w końcu krzyż, czy modlitwa to najlepszy sposób, by odpędzić przeklętą zjawę. Mimo że w tym filmie nie ma nic innowacyjnego, ogląda się go z przejęciem, czekając na ciąg dalszy. Momentami było strasznie, bo duchy były bardzo realistyczne, jeśli w ogóle można tak to ująć. Jednak myślę, że niektóre postacie- zjawy były dodane bez większego sensu. 

Boxoffice tego filmu to ponad $315mln, co naprawdę mnie zdziwiło. W pewnym sensie można zauważyć, że film jest na bardzo dobrym poziomie,  jednak po takim budżecie spodziewałam się nieco więcej. Osoby, które bardzo często oglądają filmy z tej kategorii, znają się na ocenianiu lepiej. Ja oglądam filmy przede wszystkim dla przyjemności. Myślę, że wychodzi mi lepiej ocenianie książek, z filmami jest zupełnie inaczej, a ja nie żyję w tym świecie filmu.

Obecność 2 to jeden z lepszych horrorów, jakie miałam okazję oglądać. Mimo że nie było większego szału, jestem zadowolona, z tego co dostałam. A dostałam dobry i klimatyczny film nakręcony ze smakiem, bez przesadzonych momentów, który momentami zaskakiwał, czy straszył. Nawet jeśli nie lubicie horrorów, bo się zwyczajnie boicie, ten powinien Was mile zaskoczyć, bo oprócz dreszczyku emocji dostarcza nieco więcej. 



15 komentarzy:

  1. Pierwsza część zrobiła na mnie ogromne wrażenie i jest to jeden z lepszych horrorów ostatnich lat. A za dwójkę się dopiero zabieram.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwsza część też mi się spodobała. :D Jestem ciekawa, czy kolejną część również polubisz. :)

      Usuń
  2. Ja to uwielbiam Warrenów! Dlatego kupiłam sobie tą ich książkę o przypadkach, która teraz wyszła! Ale Obecność podobała mi się dużo bardziej pierwsza część, choć tej też nie mogę za dużo zarzucić! :D

    Pozdrawiam,
    Klaudia z www.zksiazkadolozka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest książka!? Koniecznie muszę ją sprawdzić, dzięki za informację! :D Mi obie się podobały, ta zauroczyła mnie klimatem. :D
      Pozdrawiam, xoxo

      Usuń
  3. Nie oglądałam pierwszej części, ale tą już tak. Wybrałam się na ten film z przyjaciółką, bez większych oczekiwań. Miałam tylko nadzieję, że będę się bać chociaż przez chwilę. Nie zawiodłam się, ale też nie byłam pozytywnie zaskoczona. Było parę momentów w czasie, których chciałam zasłonić oczy. Ja również odczułam klimat Londynu w latach 80. Twoje recenzje filmów równie są bardzo dobre, a czasem miło przeczytać o czymś innym niż książka.

    Pozdrawiam
    The-only-thing-i-love-are-books.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam podobne odczucia do Twoich. Ja nie lubię zbyt przerażających horrorów, dlatego ten bardzo mi się spodobał. Ukazuje również coś więcej niż sam wątek opętania. Dziękuję, również tak sądzę, tylko nazwa trochę teraz nie współgra z treścią. :D
      Pozdrawiam, xx

      Usuń
  4. Oglądałam pierwszą część i była o wiele lepsza, niż druga. Był strach, adrenalina.
    A tutaj... Oglądałam film w nawiedzonym domu i nie żartuję teraz, bo takowy u mnie w rodzinie jest i ani trochę się nie bałam, wręcz mnie nudził.
    Mogło być o wiele lepiej.
    Pozdrawiam serdecznie
    http://bookparadisebynatalia.blogspot.com/

    I przy okazji zapraszam na wydarzenie konkursowe
    https://www.facebook.com/events/1046947058721737/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogło być lepiej, zważywszy na pieniądze, jakie zainwestowano w film. Ja aż tak się nie rozczarowałam, ale to zależy, kto jakie ma wymagania. :)
      Pozdrawiam, xx

      Usuń
  5. Dziękuję za nominację, lecz na przyszłość proszę takie wiadomości wysyłać na email. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Od dawien dawna nie byłam na żadnym horrorze, więc chyba trzeba to zmienić ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowna recenzja, jestem pod wrażeniem elokwencji Twoich wypowiedzi. Pozdrawiam cieplutko :)))))

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwsza część była świetna. Na tę też się czaję i z tego co widzę warto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi druga część spodobała się tak samo jak pierwsza. :) Inny klimat, ale nadal wszystko zostało nakręcone świetnie.

      Usuń